W ciągu ostatnich miesięcy kilka razy próbowaliśmy zorganizować spotkanie Naszego Stowarzyszenia, ale różnego rodzaju problemy nie dawały dość do skutku naszym zacnym zamiarom.
I wtedy życie wzięło organizację w swoje ręce.
Spotkaliśmy się na Marszu Niepodległości.
Nie było to spotkanie zaplanowane i dlatego było bardzo przyjemnie widzieć znajome twarze wśród uczestników Marszu.
Wszyscy przyszliśmy tam “z potrzeby serca” – jakby to wzniosłe nie brzmiało. Przyszliśmy, bo kochamy swój kraj i jego los nigdy nie był i nie będzie dla nas obojętny. I chcemy, aby Polska była całkowicie suwerenna i niepodległa.